czytaj dalej
Co stworzyła anonimowość sieci
Anonimowość sieci jest jak danie dziecku karabinu do ręki. Cholernie niebezpieczne i może grozić utratą zdrowia psychicznego, a w ekstremalnych przypadkach i kończyn.
Anonimowość sieci jest jak danie dziecku karabinu do ręki. Cholernie niebezpieczne i może grozić utratą zdrowia psychicznego, a w ekstremalnych przypadkach i kończyn.
Widziałaś, jakie ma usta? Jak glonojad. Na pewno sobie wstrzyknęła za cztery stówy. A tak w ogóle to ciekawe skąd ma na to tyle kasy?
Żyjemy w czasach hejtu i “anty-wszystkiego”. Strach zapytać o jakąkolwiek opinię czy wpisać pytanie w wyszukiwarkę, bo najprawdopodobniej zostanie nam wylane na głowę wiadro gówna, a w najlepszym przypadku cała lista „dobrych” rad od wszystkich lepszych i mądrzejszych.
Czy nie ma na świecie przyjemniejszych rzeczy do zrobienia niż ślęczenie przed monitorem i rzucanie zgniłymi jajkami w obcych ludzi? Okazuje się, że hejt nabiera rozpędu i dla wielu staje się sposobem komunikowania swoich poglądów i frustracji. Dyskusja umiera, jej miejsce powoli zajmuje wylewanie wirtualnego gnoju.